Piknik na polanie przy Leśniczówce Olek

Tak, jak było zaplanowane, około godziny 14 na polanie przy leśniczówce Olek, zaczęli się pojawiać pierwsi uczestnicy pikniku. Drewniane ławy z daszkami, które szczęśliwie chroniły nas od słońca, a nie przed deszczem, powoli zapełniały się smakołykami. Jan przywiózł przepyszną drożdżówkę i kompot wiśniowy – specjały przygotowane dla nas, przez jego żonę Lucynę. Były też ogórki małosolne i kiszone, które doskonale smakują z razowym chlebem ze smalcem, jabłka z wiejskiego sadu, słodycze i napoje, no i oczywiście kiełbaski do pieczenia nad ogniskiem.
Rozpaleniem ognia zajął się Darek, a zrobił to błyskawicznie, dzięki przygotowanym przez pracowników Leśnictwa, drobno porąbanym drewienkom. Potem wystarczyło już tylko dorzucać większe klocki krewna, żeby ognisko płonęło żwawo przez cały czas.
Wojtek powitał wszystkich i zaprosił do wspólnego spędzenia czasu w tym urokliwym, leśnym zakątku. 

Naszemu Panu i Bogu, który jest stwórcą życia na ziemi, posyła swego Ducha i daje wszystkim istotom życiodajne tchnienie, syci swoimi dobrami i odnawia wszystko, niechaj będzie Uwielbienie, Chwała i Cześć!

Psalm 104 24-30

Stworzenie wielbi Boga 
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie! 
Ty wszystko mądrze uczyniłeś: 
ziemia jest pełna Twych stworzeń. 
Oto morze wielkie, długie i szerokie, 
a w nim jest bez liku żyjątek 
i zwierząt wielkich i małych. 
Tamtędy wędrują okręty, 
i Lewiatan, którego stworzyłeś na to, 
aby w nim igrał. 
Wszystko to czeka na Ciebie, 
byś dał im pokarm w swym czasie. 
Gdy im udzielasz, zbierają; 
gdy rękę swą otwierasz, sycą się dobrami. 
Stwarzasz je, gdy ślesz swego Ducha i odnawiasz oblicze ziemi. 

A oto kilka zdjęć z udanej imprezy:

Już cieszymy się na następne spotkanie, które planujemy w tym samym miejscu za miesiąc!