piątek, 29 listopada 2013

Na głęboką wodę?

Dzisiaj byliśmy w ścisłym gronie osób, które ostatnio najczęściej przychodzą na grupę: Zdzisław, Teresa, Terenia, Darek, Małgorzata, Jan i nieco spóźniony Bartek.
Małgorzata rozpoczęła modlitwą, w której prosiła Pana o udzielenie nam mądrości i roztropności w podejmowaniu decyzji.

Jesteśmy cały czas pod wrażeniem wczorajszego spotkania, które odbyło się w siedzibie Towarzystwa "Powrót z U" przy ul. Jęczmiennej 10 w Toruniu. Prezes Zarządu tego Towarzystwa - Agnieszka Słowik, rozmawiała z nami o projekcie uruchomienia centrum streetworkingu w Toruniu. Całkiem poważnie rozważamy nasz udział w realizacji tego ambitnego przedsięwzięcia. Każdy z nas ma do przemyślenia i przemodlenia wiele swoich wątpliwości, oczekiwań, szans i zagrożeń. Dobrze się złożyło, że mogliśmy to przedyskutować w gronie osób najbardziej tym zainteresowanych. Gorąca dyskusja całkowicie nas pochłonęła, ale wiedzieliśmy, że wszystkiego i tak nie będziemy w stanie tu i teraz przerobić.

Postanowiliśmy zatrzymać się na tym etapie i po przerwie, dla zmiany nastroju obejrzeć film, przyniesiony przez Małgorzatę. Odcinek serialu "Głęboka woda", zatytułowany "Bez miłości", poruszał wiele problemów, z którymi spotykają się pracownicy socjalni, w swojej codziennej pracy z ludźmi. Po projekcji filmu, nie starczyło nam już czasu, żeby chociaż wymienić te najistotniejsze z nich.
Gdyby projekt ruszył, a my stalibyśmy się grupą streetworkerów, to mielibyśmy podobne wyzwania, jak bohaterowie tego serialu.

Jan poprowadził modlitwę, którą zakończyliśmy nasze dzisiejsze spotkanie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz