piątek, 20 września 2013

"Pytanie, od którego zależy przeznaczenie"

Dzisiaj spotkaliśmy się w pokoju obok "naszej" salki, która tym razem posłużyła innym, za salkę szkoleniową. W tych nowych okolicznościach, powitaliśmy też nową uczestniczkę - Gosię. Jan rozpoczął spotkanie pod nieobecność Zdzisława, który będzie do końca tygodnia w klinice w Warszawie. Ale już wiemy, że wyniki badań Zdzisława są dobre i nie wskazują na odrzucenie przeszczepu. To bardzo dobra wiadomość.
Nowo przybyła Gosia powiedziała o sobie, a potem wysłuchała, jak mówili swoje historie: Wiesław, Krystyna, Jarek, Darek i Jan. Spóźnionych Arka i Piotra, Gosia poznała tylko z imienia, ale mamy nadzieję, że w przyszłości, kiedy będzie odwiedzać grupę regularnie, poznamy się wszyscy bliżej.

Po przerwie zjedliśmy pyszny deser: maliny z bitą śmietaną, który zafundował nam Jan. Jan przygotował też "strawę" dla ducha i wysłuchaliśmy trzeciego już rozdziału książki Oswalda Smitha "Ewangelia, którą głosimy". Dzisiejszy rozdział nosi tytuł: "Pytanie, od którego zależy przeznaczenie".

Dzięki uwadze Krystyny, rozważania zakończyliśmy refleksją, że jest to jedynie książka, choć bardzo przydatna, to jednak nie jest to Słowo Boże, które powinno być dla nas najważniejszą wskazówką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz